17 października obchodzimy Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem. Został on ustanowiony w 1992 r. przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. To szczególny dzień, którego celem jest solidarność z osobami dotkniętymi biedą, a także podkreślenie jak ważna jest likwidacja ubóstwa. Ubóstwa, które przyczynia się do wykluczenia społecznego. W tym dniu również Sklepowisko nie zapomina o osobach w trudnej sytuacji życiowej.
Bieda – słowo, które może kojarzyć się z czasami PRL, albo odległą nam Afryką czy krajami objętymi konfliktami zbrojnymi. Nic bardziej mylnego bieda jest obecna w Polsce i ma się dobrze. Stowarzyszenie Wiosna, co roku publikuje raport o biedzie w naszym kraju, ostatni: https://www.szlachetnapaczka.pl/raport-o-biedzie/ danych w nim zawartych w skrajnym ubóstwie żyje 1,6 mln Polaków. Są to osoby w gospodarstwach domowych, w których poziom wydatków jest niższy od granicy ubóstwa obliczonego w oparciu o minimum egzystencji szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Minimum egzystencji uwzględnia jedynie te potrzeby, których zaspokojenie nie może być odłożone w czasie, a konsumpcja niższa od tego poziomu stanowi zagrożenie dla biologicznego rozwoju człowieka oraz rozwoju psychofizycznego (za Główny Urząd Statystyczny: https://stat.gov.pl/). Ze względu na inflację szacuje się, że liczba Polaków dotkniętych ubóstwem wzrośnie…
Bieda to też słowo, które stygmatyzuje – ubogi to ten, którego nie stać, który jest niezaradny, może leniwy, łączymy je też z alkoholizmem, albo różnymi dysfunkcjami. Bo jak inaczej można znaleźć się w takiej sytuacji? Nie koresponduje nam to ze współczesnym światem gdzie przecież mamy jak najnowsze modele telefonu, organizujemy wesela za minimum kilkadziesiąt tysięcy złotych, budujemy domy, robimy kariery. Na myślenie o biedzie nie ma miejsca. Bardziej łaskawie spoglądamy na dzieci, które przecież nie są niczemu winne i którym trzeba pomóc wyrwać się z kręgu wykluczenia społecznego. I to też głównie przy okazji akcji charytatywnych, Dnia Dziecka czy świąt. Tak łatwo przychodzą nam oceny osób dotkniętych ubóstwem… Sytuacje, które do tego doprowadziły są naprawdę różne, choroba, śmierć bliskiej osoby… W biedę łatwo wpaść, niestety trudno z niej wyjść, a samodzielne wyjście jest niemal niemożliwe.
Z tego względu tak ważne jest nasze zrozumienie, pomocna dłoń, zainteresowanie np. dzieckiem, które chodzi z naszym synem do klasy, ale nie jeździ na żadne szkolne wycieczki, samotną, schorowaną sąsiadką czy bezdomnym mężczyzną, którego widzimy codziennie niedaleko naszego ulubionego sklepu. Czasem wystarczy niewiele, wysłuchanie historii, wskazanie miejsca gdzie można uzyskać pomoc, może wsparcie w znalezieniu pracy czy przekazaniu potrzebnych rzeczy czy żywności. Można też znaleźć organizacje, które pomagają osobom w trudnej sytuacji i zapytać co może się przydać, często są to ciepłe ubrania w okresie zimowym czy żywność z długim terminem ważności. Kluczowe jest, aby nie być obojętnym.
Jednym z obszarów działania Fundacji „Siłą Rzeczy” jest wsparcie osób w różnych kryzysach, w tym kryzysie związanym z trudną sytuacją materialną i bezdomnością. Jest to naturalny kierunek naszej działalności z uwagi na to, że prowadzimy Sklep charytatywny Sklepowisko, do którego przychodzą także osoby, których nie stać na zakup przedmiotów w regularnych cenach. Jesteśmy uważni na potrzeby naszych „klientów”, którzy często stają się naszymi beneficjentami. Stanowimy też lokalny punkt pomocy, dlatego wiele osób zwraca się do nas z prośbą o wsparcie, albo zgłasza osoby potrzebujące pomocy. Mamy bardzo duży kontakt z osobami, które znalazły się w kryzysie właśnie ze względu na charakter naszej działalności. Nigdy też nie jesteśmy obojętni na nasze najbliższe otoczenie, tak jak kilka miesięcy temu na Panią, która grzebała w należącym do nas śmietniku. Nie przyszła po pomoc, bo się wstydziła, ale ją otrzymała. Niedawno wyruszył też samochód zapakowany po brzegi ubraniami i innymi rzeczami dla wielodzietnej rodziny ze Szczawnicy. Nasza pomoc koncentruje się na przekazywaniu przedmiotów otrzymanych od naszych Darczyńców, których brakuje osobom potrzebującym. Pomagamy im również w kwestiach formalnych i urzędowych, kierujemy też do odpowiednich, specjalistycznych placówek. W uzasadnionych przypadkach wspieramy finansowo np. przekazując środki na zakup leków, żywności, artykułów pierwszej potrzeby.
Pomagamy na co dzień, ale Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem jest dla nas szczególnym czasem, gdyż obchodzony jest on w październiku, na jesieni. Jest to okres kiedy robi się już bardzo chłodno, a nasze myśli wędrują ku zimie, wtedy kiedy np. osobom bezdomnym jest najtrudniej. W naszym sklepie charytatywnym mamy chociażby dział z ubraniami i możliwość przekazania ciepłych rzeczy: kurtek, butów, spodni, czapek, rękawiczek, koców i innych, albo bezpośrednio osobom potrzebującym, albo organizacjom, które dystrybuują pomoc na większą skalę, tak jak Fundacja Daj Herbatę na całą Warszawę: https://dajherbate.pl/ . To właśnie tę organizację wsparliśmy ostatnio przekazując pomoc w postaci męskiej odzieży na zimę i dla której cały czas zbieramy rzeczy.
Nie odwracajmy wzroku od osób potrzebujących, nie tylko 17 października, ale każdego innego dnia!
